... na uczczenie Wiosny :)
Działeczka rodziców, dzikowschodnie rześkie powietrze, lajtowe pifko, słońce, zieloniutka trawka, kolorowe buty szmaciane, no po prostu pełen relaks.
Ach, no i sanglasy na nieumalowanym ryju:
Uwielbiam taki sybarycki lajfstajl, haha, następnym razem ogarnę dodatkowo hamak, słomkowy kapelut, więcej piwka, i którąś kumpelę na ploty... <3
Łeee, następny raz dopiero w lipcu, buuu.... :/
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza
Komciaj śmiało, komcionauto :*